Klasyczny french konstrukcyjny i ornamenty na paznokciach jako prosty sposób na eleganckie paznokcie ślubne

Paznokcie ślubne to jeden z ważniejszych elementów w ogólnym wyglądzie panny młodej, który musi być perfekcyjnie dopracowany. W końcu to właśnie jej dłonie przyciągają spojrzenia wszystkich gości. Klasyczny french konstrukcyjny oraz delikatne zdobienie z białym akcentem to stylizacja, która zachwyci każdego swoją delikatnością. 

French konstrukcyjny to klasyczna technika wykonywania french manicure za pomocą żelu budującego oraz doskonałe rozwiązanie na ponadczasową i zawsze modną stylizację paznokci. Do jego wykonania świetnie sprawdzają się Duo Formy oraz silikonowe blistry Silicone French Dual Form, które umożliwiają wykonanie precyzyjnej, zawsze idealnej linii uśmiechu. Do naszego frencha ślubnego użyjemy Duo Form Maxi Size. To klasyczne formy z apeksem pośrodku paznokcia. Nie mają dużego tunelu, są zdecydowanie bardziej płaskie. Ogromną ich zaletą jest tworzywo - miękki silikon, który można łatwo wygiąć i dopasować do naturalnej płytki, również bardzo wypukłej. 

French konstrukcyjny żelem, który się nie poziomuje krok po kroku  

French konstrukcyjny z białą końcówką to klasyka, która nigdy nie wyjdzie z mody. Do jego wykonania można użyć akrylożeli lub żeli konstrukcyjnych, tzw. galaretek. Przygotowujemy paznokcie do aplikacji żelu niepoziomującego się, w tym celu wykonujemy kolejno następujące czynności: 

• Odsuwamy skórki drewnianym patyczkiem.
• Frezem E19 do opracowywania skórek, o diamentowym, mocnym nasypie, delikatnie usuwamy nabłonek pod skórkami. Pracujemy na obrotach 15 tys.
• Płytkę paznokcia matowimy pilnikiem 240 pamiętając, że w jednym miejscu piłujemy tylko jeden raz.  

Należy dbać o naturalną płytkę i nie piłować jej niepotrzebnie, a już tym bardziej zbyt agresywnie. Niewłaściwe piłowane podczas ściągania masy żelowej czy hybrydowej niszczy paznokcie naturalne, a nie hybryda czy żel jak głoszą powszechne mity.

• Skracamy wolny brzeg paznokcia, ale nie do zera. W przypadku Duo Form nie jest to konieczne. Ważną rzeczą jest natomiast skrócenie boków, żeby ładnie zalały się żelem.
• Odtłuszczamy płytkę wacikiem bezpyłowym nasączonym cleanerem, aplikujemy Ultra Bond dla zwiększenia adhezji i wkładamy na 60 sekund do lampki, żeby preparat szybciej odparował.
• Na każdy paznokieć aplikujemy kropelkę Rubber Base, a następnie pędzlem Master Brush 5 wcieramy bazę w płytkę i utwardzamy w lampie.
• Do uprzednio dopasowanych do paznokci klienta Duo Form przymierzamy wkładki Silicone French Dual Form o odpowiednim uśmiechu. Ponieważ będziemy budować krótkie kwadraty, wybieramy najkrótsze i najbardziej okrągłe jajeczka i przyklejamy do Duo Form. Jako kleju użyjemy żelu Easy Clear, aplikując go ultracienką warstwą. Blistry dociskamy do formy końcówką pędzla, odpowiednio je ukierunkowujemy, a następnie drewnianym patyczkiem usuwamy nadmiar żelu. Utwardzamy w lampie 60 sekund.  

Jak prawidłowo aplikować żel, który się nie poziomuje?   

Pracujemy żelem Competition White o wyjątkowo pięknej, śnieżnej bieli. Nie jest to żel poziomujący się, dlatego powierzchnię musimy ładnie wyrównać pędzelkiem. To produkt, którym bardzo dobrze się pracuje, pod warunkiem, że stylista wypracuje tą umiejętność. Mając opanowaną technikę nakładania można bardzo szybko wybudować paznokcie o idealnie gładkiej powierzchni.  

• Cienkim pędzelkiem Zhostovo Brush 3 delikatnie rozprowadzamy niezbyt grubą warstwę żelu i tworzymy białą końcówkę frencha. Utwardzamy 60 sekund w lampie. Po polimeryzacji jest to bardzo twardy żel.  
• Odklejamy silikonowe foremki i wypełniamy jajeczka żelem Dry Cover. To piękny, cielisty produkt w odcieniu brudnego różu. Podobnie jak Competition White nie poziomuje się i jest jednym z najtwardszych żeli w asortymencie Slowianka Nail Trends.
• Wypełnione żelem Duo Formy zaciskamy palcami, aby dostosować do tunelu klienta i nakładamy na paznokcie, zachowując mały odstęp od skórek. Utwardzamy w lampie 60 sekund.
• Ściągamy Duo Formy i usuwamy inhibicję cleanerem.
• Odsuwamy skórki drewnianym patyczkiem, żeby zrobić miejsce do pracy frezarką. Wybieramy Frez F6 wiertło. Jest on długi, cienki i megamocny, idealny do pracy z Duo Formami, doskonale sprawdza się do czyszczenia granicy pomiędzy paznokciem naturalnym, a żelem. Pracując na maksymalnych obrotach delikatnie usuwamy frezem nadmiar żelu.
• Opiłowujemy front i boczne strony paznokci pilnikiem 240, tą samą gradacją matowimy płytkę, muskając ją tylko delikatnie.  
• Ponownie odsuwamy skórki drewnianym patyczkiem i nożyczkami N-4 o idealnie schodzących się, ostrych końcówkach wycinamy skórki, po czym przecieramy płytkę cleanerem.
• Aplikujemy Top Coat No Wipe i utwardzamy w lampie.

Paznokcie, na których będzie wykonywane zdobienie budujemy w całości żelem Dry Cover.   

Paznokcie ślubne - jakie pyłki do paznokci? 

Odtłuszczamy płytkę pierwszego paznokcia wacikiem bezpyłowym nasączonym cleanerem i aplikujemy cienką warstwę Topu No Wipe. Pod palec podkładamy Art organizer - specjalny pojemnik, niezastąpiony przy aplikacji produktów sypkich, który zapobiega ich marnowaniu się - i na nieutwardzony top sypiemy pyłek Wedding Snow do momentu, aż będzie napity. Jest to biały proszek, który na paznokciach iskrzy się niczym płatki śniegu w mroźny, słoneczny dzień. Niebiański efekt. Strzepujemy nadmiar pyłku i wkładamy do lampy na 60 sekund. 

Na drugi palec aplikujemy cienką warstwę Topu No Wipe, tworząc idealnie gładką powierzchnię. Wkładamy do lampy na 20 sekund, a następnie na ciepły top sypiemy i wcieramy pyłek Amfa Foil, dzięki któremu na paznokciach uzyskamy zjawiskowy efekt folii. Odpylamy powierzchnię szczoteczką Penguin, pokrywamy Topem No Wipe i utwardzamy. 

Aplikując pyłki na paznokcie pamiętamy o tym, żeby po utwardzeniu zamknąć wolny brzeg polerką. Dzięki temu końcówki nie będą się przecierać, a stylizacja dłużej zachowa estetyczny wygląd.

Ornamenty to wyjątkowo kunsztowne wzory, które każdej stylizacji, a zwłaszcza ślubnej, dodadzą wyjątkowej elegancji. Najczęściej składają się z drobnych, misternych elementów. Mogą ozdabiać całość paznokcia lub tylko jego wybrane części. Wystarczy uruchomić swoją wyobraźnię. Nie można przy tym zapomnieć o precyzji i dobrze opanowanej technice wykonywania zdobień. Do ich osiągnięcia potrzebne są ćwiczenia, które pozwolą nauczyć się jak prowadzić cienki pędzelek, w jakiej kolejności malować poszczególne elementy zdobienia, a także ile nakładać żelu, żeby pociągnięcia nie były zbyt grube.   

Ornamenty malujemy Pędzlem Magic Brush 10 lub Pędzlem magicznym 12. Doskonale sprawdzą się one przy malowaniu długich, ciągłych linii i kresek. Do zdobień wypukłych niezastąpione są żele Multiart. W naszym zdobieniu ślubnym będzie to Multiart żel Classic White. Przystępując do malowania ornamentów koniecznie musimy pędzelek napić produktem i wytrzeć go delikatnie, a na samej jego końcówce pozostawić małą kuleczkę produktu. Aplikujemy ją dokładnie w miejscu, w którym chcemy, żeby wzór zaczynał się od grubszego elementu. Bez tego ornament zwyczajnie nie wyjdzie.  

Zdobienie podkreślamy cudownie romantycznymi kryształkami Tears of Angel aplikując kilka w wybranym miejscu na paznokciu, po czym otaczamy je drobnymi kuleczkami Silver Caviar tworząc piękny efekt broszki. Całość utwardzamy. Panna młoda gotowa na swój wielki dzień.